Białka ubijamy na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodajemy cukier. Ser mieszamy z jogurtem i budyniami, a następnie ostrożnie łączymy z pianą z białek. Masę serową wykładamy na podpieczony spód, posypujemy płatkami migdałowymi i pieczemy przez 50 minut w 170 st. C. Jeśli nie chcecie by sernik opadł po upieczeniu opadł, pozostawcie go do ostygnięcia w piekarniku. Ja swój wyjęłam i niestety się skurczył 😉
Uwaga: Masa serowa jest zupełnie nie słodka, więc jeśli ktoś takich nie lubi to radzę, użyć ulubionego zdrowego słodzidła w niewielkiej ilości 🙂